Samarytanie w mundurach
Trójka funkcjonariuszy mysłowickiego aresztu wracając w poniedziałek po służbie do domów – była świadkami poważnego wypadku drogowego.
Funkcjonariusze działu służby zdrowia i ewidencji - st. kpr. Aleksandra Zasada, kpr. Konrad Ibek i kpr. Bartłomiej Próchnicki natychmiast ruszyli z pomocą ofierze wypadku – młodemu motocykliście. Do wypadku doszło na ruchliwym skrzyżowaniu w centrum Mysłowic. Kierujący motocyklem zderzył się z samochodem osobowym. Kierowca motocykla wymagał natychmiastowej pomocy medycznej. Funkcjonariusze utrzymywali kontakt słowny z poszkodowanym. Zabezpieczyli go przed ryzykiem wtórnego urazu (leżał on na ruchliwym skrzyżowaniu), zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz kierowali ruchem samochodowym, który o tej porze jest znacznie nasilony w tym rejonie miasta. Z poszkodowanym pozostali do przyjazdu pogotowia.
Postawa funkcjonariuszy wskazuje, że mundur noszą nie tylko w pracy - w każdej chwili cechuje ich wysoki stopień odpowiedzialności, gotowości pomocy potrzebującym i dbania o bezpieczeństwo i dobro wspólne.
Tekst: Izabela Chechelska
Zdjęcia: Myslowice.net