Inauguracja roku akademickiego 2024/2025 w Centrum Studiów KUL przy AŚ w Lublinie
Areszt Śledczy w Lublinie, jako jedyna w Polsce jednostka penitencjarna, podjął działania na rzecz kształcenia wyższego osadzonych. W obecnie rozpoczynającym się roku akademickim 2024/2025 do grona studentów dołączyły również osadzone kobiety. Są one pierwszą w świecie grupą, która rozpoczyna stacjonarne studia w zakresie nauk o rodzinie. To wielka chwila – mówił ks. prof. Mirosław Kalinowski, rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Osoby skazane mogą kontynuować edukację na poziomie szkoły wyższej, bez konieczności opuszczania murów więzienia. Możliwość nauki na poziomie studiów wyższych jest tym, co pozwala uzupełnić edukację przewidywaną przez przepisy wykonawcze.
Dziś w trakcie inauguracji roku akademickiego rektor KUL wspomniał, że współpraca pomiędzy Aresztem Śledczym w Lublinie a Katolickim Uniwersytetem Lubelskim rozpoczęła się w 2013 roku, kiedy to podpisano porozumienie z Uczelnią w zakresie realizacji na terenie lubelskiej jednostki studiów stacjonarnych I stopnia na kierunku praca socjalna. Wtedy też 36 osadzonych z całej Polski rozpoczęło 3 - letnie studia licencjackie na kierunku streetworking, specjalność praca socjalna. Drugi i trzeci rok studiów dla części z osadzonych, którzy spełnili wymogi formalne, toczył się poza terenem jednostki, wśród studentów tzw. wolnościowych.
W roku 2019 KUL zdecydował się na rozpoczęcie naboru na studia wśród osób pozbawionych wolności w innej formie. Tym razem Uczelnia zaproponowała kształcenie w ramach studiów stacjonrnych I stopnia wyłącznie na terenie jednostki penitencjarnej. Od tego czasu studenci Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym w Lublinie kształcą się na kierunku nauki o rodzinie, studiach licencjackich – I stopnia (3 -letnie), specjalność – asystent osoby niesamodzielnej oraz kontynuują edukację na studiach magisterskich – II stopnia (2-letnich), o specjalności –animacja środowiska społecznego. Obecnie w Centrum Studiów KUL przy AŚ w Lublinie studiuje 36 osób pozbawionych wolności.
W dzisiejszej inauguracji uczestniczyła wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart. Praca z osobami pozbawionymi wolności to jest obszar, który trzeba kochać, żeby chcieć to robić. Wszyscy, którzy pracujemy na rzecz osób, które znajdują się po tej stronie muru, muszą chcieć to robić, żeby ta praca miała sens. Ten projekt ma ogromną wartość, jest mostem pomiędzy rzeczywistością więzienną a życiem na wolności, w społeczeństwie, mostem działającym w dwie strony, pozwalającym również zobaczyć, że w więzieniu toczy się życie, że znajdują się osoby, które zasługują na to, aby wyszli z niego lepsi, mądrzejsi, aby nie wrócili tu z powrotem. Kara ma dawać szansę i ten program jest tego przykładem. Studia w lubelskim areszcie to nauka życia, odpowiedzialności i zdobycia wszelkich umiejętności, aby żyć inaczej– zauważyła wiceminister Maria Ejchart, która odpowiada w resorcie za sprawy więziennictwa. Z-ca Dyrektora Generalnego Służby Więziennej, płk Renata Niziołek, również wyraziła uznanie dla przedsięwzięcia, jakim niewątpliwie jest możliwość edukacji dla osób pozbawionych wolności na poziomie studiów wyższych. Taka forma działań penitencjarnych ma ogromne znacznie nie tylko ze względu na wymiar naukowy przedsięwzięcia, ale przede wszystkim stwarza szansę, na skuteczne przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu. Sprzyja osiągnięciu celów życiowych poprzez zdobycie wykształcenia, zawodu, uświadomieniu własnej podmiotowości, kształtowaniu hierarchii wartości.
Z okazji inauguracji roku akademickiego w lubelskim areszcie list do rektora KUL przysłał arcybiskup Edgar Pena Parra, substytut ds. ogólnych Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej. Watykański dyplomata napisał, że papież Franciszek „wyraża głęboką wdzięczność za podejmowaną od kilku lat inicjatywę”, która stanowi konkretny znak zaangażowania KUL na rzecz edukacji i sprawiedliwości społecznej. Dzięki temu projektowi i nabywaniu nowych umiejętności, uczestnicy mogą ponownie zintegrować się ze społeczeństwem, jako świadomi obywatele zaangażowani w służbę innym – napisał w liście abp Edgar Pena Parra.
Podczas dzisiejszej uroczystości w Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym w Lublinie wykład inauguracyjny wygłosił prof. Andrzej Rychard, dyrektor Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk, który mówił o zachodzących w ostatnich latach zmianach w polskim społeczeństwie. Rośnie nam odsetek ludzi z wyższym wykształceniem. Obecnie sięga on ponad 23 procent i jest pierwszą oznaką modernizacji społeczeństwa, która sprawia, że Polska podąża w stronę krajów najbardziej rozwiniętych – mówił prof. Andrzej Rychard.
Z pełną odpowiedzialnością można stwierdzić, że podjęcie studiów przez osoby pozbawione wolności pozytywnie wpływa na poczucie ich własnej wartości oraz godności. Pogłębia ich wiedzę i kompetencje, które mogą być wykorzystane przez nich po opuszczeniu murów więzienia. Nauka pod kierunkiem wykładowców KUL-u uczy ich też empatii, współpracy i odpowiedzialności oraz motywuje do podjęcia zadośćuczynienia za popełnione przestępstwa. W opinii samych studentów czas studiów pozytywnie wpływa na zmianę ich postaw i zachowań, opinii i przekonań w wielu obszarach życia, wyzwala w nich potencjał readaptacyjny.
Tekst i zdjęcia: ANMiK KUL, Zespół Prasowy AŚ Lublin