Temat przewodni lutowego wydania to ludzie naszej formacji. Ci, którzy tworzyli ją 106 lat temu i ci, którzy teraz są jej częścią. To oni stanowią prawdziwy fundament i warto w nich inwestować. Z okazji Dnia Tradycji Służby Więziennej składamy naszym Czytelnikom życzenia spokoju, zdrowia, radości i wytrwałej służby każdego dnia.

Przyjdź do służby, bo to wyzwanie – zachęca młody stażem szeregowy Tomasz Wawrzyńczyk.

Profesjonalni i godni zaufania – tacy są funkcjonariusze Służby Więziennej; w rozmowie z Agatą Pilarską-Jakubczak o ich mocnych i słabych stronach mówią mentor kpt. Patrycja Czapiewska z Gdańska, kadrowiec mjr Katarzyna Dąbrowska z Opola i psycholog medycyny pracy kpt. Adam Kaminski z Bydgoszczy.

Sercem – serca się zdobywa doskonale wiedział o tym Jan Beuth – żołnierz i patriota, pogranicznik i więziennik II RP; opowiada o nim wnuczka Katarzyna Pawełczyk z d. Beuth.

Gramy z WOŚP –  w dniu finału byliśmy w głównej siedzibie WOŚP z czekiem na ponad 43 tys. zł uzbieranymi przez więźniów.

Wiele jest dróg, ale głos jeden mógł być elektrykiem, elektronikiem, śpiewakiem, tancerzem i belfrem, a został... głosem najważniejszych uroczystości Służby Więziennej.

Harcerka na Monte Cassino – st. szer. Małgorzata Nowak z poznańskiego aresztu jest podharcmistrzynią, która niezwykle atrakcyjnie prezentuje się w historycznych mundurach.

Ze spokojem i do celu – specjalista od strzelectwa ppor. Piotr Ligudziński, wykładowca z COSSW w Kulach ma pasję i to „coś”, co jest potrzebne do osiągnięcia celu; od niego można wiele się nauczyć!

Inspirują pokazują, wspierają – historia o tym, jak skazany Janusz Zagul, pseudonim artystyczny „Banita”, wyszedł na prostą dzięki trzem więziennikom. To się nazywa resocjalizacja!

Gdybyśmy o nich nie pamiętali – pasjonat historii ppor. Łukasz Dobrzański, wychowawca w krakowskim areszcie dba o pamięć historyczną więźniów; zabiera ich do miejsc zadumy, które wzbudzają w nich życiowe refleksje.

Pośmiertnie odznaczeni – z okazji Dnia Tradycji Służby Więziennej.

Człowiek nieposzlakowanych zasad – o lekarzu więziennym w dawnym więzieniu w Łęczycy jego przełożeni w 1931 r. pisali też, że był rutynowany (nie mylić z rutyną).

Przekaż 1,5 proc. i Razem dla Kacpra – zachęcamy do wspierania osób bliskich naszych funkcjonariuszy, a Kacper to kolega z ozetu w Moszczańcu.

 

CZYTAJ CAŁY NUMER

Generuj pdf
Znajdź nas również na
Serwis Służby Więziennej