Zajęcia w terenie
Programy wspierające proces readaptacji społecznej mają za zadanie przygotować skazanych do życia w społeczeństwie, w tym wykształcić w nich umiejętność konstruktywnego spędzania czasu wolnego. Czyli mówiąc wprost : uczą, co robić, gdy można nic nie robić. Bo czas wolny można spędzać kreatywnie, pożytecznie i aktywnie. Można też leżeć na trawie i nie robić nic. Ale tego trzeba się nauczyć: zarówno mądrej rozrywki, jak i odpoczynku, czy relaksu. I takie sposoby spędzania czasu pokazują swoim podopiecznym wychowawcy w jednostkach typu półotwartego i otwartego. Zabierają ich w teren: na spacer, wyprawę rowerową, czy wycieczkę krajoznawczą. Pomysłów nie brakuje.
W ostatni piątek lipca osadzeni z Zakładu Karnego w Trzebini zwiedzili skansen w Wygiełzowie, gdzie mieli okazję zobaczyć, jak wyglądało życie 100, 200 i 300 lat temu, a przy okazji poczuć sielski klimat oraz posłuchać opowieści przewodnika o regionalnych zwyczajach i tradycjach. Z kolei ci z Zakładu Karnego w Starem Bornem byli z wychowawcą na wycieczce krajoznawczej na Świętej Górze Polanowskiej, która jest popularnym miejscem dla turystów poszukujących ciszy, spokoju i zadumy. Na wycieczce krajoznawczej, tyle że rowerowej, byli też osadzeni z Zakładu Karnego w Zarębie. Wychowawca zabrał 4-osobową grupę na wyprawę po Wielkim Lesie Lubańskim, u podnóży którego położony jest zakład karny. Oprócz jazdy i relaksu nad wodą osadzeni odwiedzili schronisko dla zwierząt. To była pierwsza taka wyprawa. W planach są kolejne, tym razem połączone z łowieniem ryb.
– Po co takie wyjścia w teren? Żeby pokazać osadzonym alternatywne sposoby spędzania czasu wolnego. To są ludzie, którzy pracują już w systemie wolnościowym, bez konwojenta i za chwilę opuszczą mury więzienia – mówi mł. chor. Damian Kościen, wychowawca ds. kulturalno-oświatowych z Zakładzie Karnym w Zarębie. – Oddziaływania prowadzone podczas pobytu w warunkach izolacji penitencjarnej mają różne formy, jednak cel jest zawsze ten sam. Chcemy nauczyć osadzonych prawidłowo żyć na wolności. Chcemy, by skazani postępowali zgodnie z prawem. I dążymy do tego, żeby nie popełnili kolejnego przestępstwa.
Anna Krawczyńska
zdjecia archiwa jednostek