Osadzeni z Aresztu Śledczego w Słupsku uczestniczyli w lekcji historii w trakcie, której poznali dzieje miejskich zabytków.

Słupsk to niewątpliwie piękne miasto, które w dawnych czasach nazywane było Paryżem Północy. O uroku tego miasta, a także wspaniałej historii przekonali się osadzeni z Aresztu Śledczego w Słupsku podczas wycieczki w ramach zajęć kulturalno-oświatowych. Dodatkowym atutem wycieczki był fakt, że o zabytkach opowiadał historyk i starszy wychowawca mjr Romuald Cierniak.

Trasa wycieczki przebiegała wzdłuż średniowiecznych murów obronnych wraz z bramami miejskimi, a po drodze osadzeni poznali bliżej Zamek Książąt Pomorskich, Kościół św. Jacka, Kościół Mariacki, Kościół św. Mikołaja - dzisiejsza biblioteka, Basztę Czarownic i wiele innych. Z każdym miejscem wiąże się ciekawa historia, a jak mawiał J. Piłsudski: Naród, który nie szanuje swej przeszłości, nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości." Takiego właśnie szacunku do historii i zabytków uczą osadzonych tego typu wycieczki. Takie "bezpośrednie dotknięcie" historii sprawia, że staje się ona bliższa i bardziej zrozumiała.

Tekst i zdjęcia: mł. chor. Elżbieta Rybak - Gręzak

Generuj pdf
Znajdź nas również na
Serwis Służby Więziennej