Światowy Dzień Pierwszej Pomocy w zamojskim więzieniu
Tematyka pierwszej pomocy jest jedną z kluczowych w życiu każdego obywatela, zarówno w zakresie wiedzy teoretycznej jak i posiadanych umiejętności praktycznych. Obowiązek udzielania pierwszej pomocy wynika z przepisów prawa. Pierwszą pomocą nie są tylko czynności wykonywane w sytuacjach kryzysowych, takich jak wojny czy katastrofa naturalna, ale również w zwykłym, codziennym życiu. Co roku, tysiące ludzi umiera lub doznaje trwałego uszczerbku na zdrowiu na skutek tzw. nagłego zatrzymania krążenia (np. zawał), do którego często dochodzi w miejscach publicznych w obecności osób postronnych. Szybkie udzielenie pomocy (w ciągu 2-3 minut) zwiększa szanse na przeżycie (40-60%).
Pierwsza pomoc to nie tylko ratowanie życia, ale również zdrowia, np. w przypadku złamań, urazów czy drobnych poparzeń. Aż 45% Polaków przyznaje się, że nie umiałoby udzielić pierwszej pomocy. Dane te są przerażające, wystarczy około pół godzinne szkolenie oraz ćwiczenia na manekinie do resuscytacji krążeniowo oddechowej, aby nauczyć się prawidłowo prowadzić masaż serca. Dodatkowo, w trakcie takiego szkolenia, uczymy się jak prawidłowo wezwać pomoc lub co zrobić, jeśli stan poszkodowanego nie zmusza nas do prowadzenia masażu serca.
W ramach obchodów Światowego Dnia Pierwszej Pomocy do zamojskiej jednostki penitencjarnej zaproszony został Prezes Rejonowego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Zamościu, który poza szkoleniem z zasad bezpiecznego wypoczynku nad wodą oraz udzielania pierwszej pomocy w sytuacji nagłego zatrzymania krążenia, zaprezentował także sprzęt w postaci łodzi/karetki motorowodnej, apteczki r-1 z deską ortopedyczną oraz samochodu bojowego/ratowniczego służącego do ewakuacji poszkodowanych lub przewozu sprzętu ratowniczego.
Autor: szer. Mateusz Synowiec
Zdjęcia: kpt. Rafał Szymanek, szer. Mateusz Synowiec