Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy czyni wiele dobra. Za nami 32. finał, który dedykowany jest zakupowi sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych.

W jaki sposób Zakład Karny w Białej Podlaskiej zagrał wspólnie z WOŚP?

  • Zgodnie z zaleceniami akcja została rozpropagowana wśród osadzonych za pomocą sieci radiowęzłowej oraz poprzez rozwieszenie komunikatów w pawilonach mieszkalnych. Zostały przygotowane deklaracje ze specjalnym numerem konta utworzonym przez WOŚP, na które osadzeni mogą wpłacać środki pieniężne do dn. 11.02.2024 r.
  • „ Serduszkowa kraina” wydarzenie, które odbyło się w hali IV LO w Białej Podlaskiej. Funkcjonariusze Zakładu Karnego w Białej Podlaskiej zaprezentowali stoisko, na którym można było zobaczyć m.in. zestaw ochronny – prezentujący wyposażenie funkcjonariuszy, pałkę czy kajdanki zespolone. Funkcjonariusze udzielali szczegółowych informacji odnośnie zadań wykonywanych w codziennej służbie. Omawiali wymogi, jakie należy spełnić, aby wstąpić w szeregi Służby Więziennej oraz promowali nabór do służby.
  • Podczas licytacji, która odbyła się w dniu finału na Placu Wolności w Białej Podlaskiej można było wylicytować VOUCHER uprawniający zwycięzcę do wstępu na teren Zakładu Karnego w Białej Podlaskiej. Możliwość zobaczenia więzienia „ od środka „ – zza więziennych murów, poznanie zadań i obowiązków funkcjonariuszy Służby Więziennej oraz procedur przyjęcia osadzonego do jednostki penitencjarnej zostało wylicytowane za 800 zł

Historia udziału Zakładu Karnego w Białej Podlaskiej w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy

„W 93’, "Więzienie na Prostej", pierwsze i jedyne w tamtym czasie, na penitencjarnej mapie Polski, brało udział w finale „WOŚP” „

wspomina Krzysztof Kowaluk, ppłk w stanie spoczynku, wieloletni kierownik działu penitencjarnego Zakładu Karnego w Białej Podlaskiej -  od 2010 r. do 2015 r. redaktor naczelny Forum Penitencjarnego.

„1 bialski finał odbywał się w Bialskim Centrum Kultury, byłem ja, kilku osadzonych i „graliśmy”  dla tych najmniejszych serduszek, najbardziej potrzebujących pomocy. Zadzwoniliśmy do sztabu Orkiestry, na Woronicza, wywołując niemałe zaskoczenie i zdziwienie, kiedy poinformowaliśmy w jakim miejscu „gramy” z Orkiestrą. Była to pierwsza licytacja prac plastycznych wykonanych przez osadzonych, które z czasem cieszyły się dużą popularnością. A to, co się działo przez kilkanaście następnych lat, to materiał na kolejną opowieść”

 

Opracowanie : mł. chor. Małgorzata Łaska / kpt. Magdalena Grunwald

Generuj pdf
Znajdź nas również na
Serwis Służby Więziennej