Współcześni herosi ponad wszelkie uprzedzenia
Peregrynacja
Na terenie diecezji elbląskiej miała miejsce peregrynacja relikwii Błogosławionej Rodziny Ulmów. W dniu 15. lutego 2024 r. odbyła się również w dwóch iławskich parafiach. Także Zakład Karny w Iławie dostąpił zaszczytu nawiedzenia przez doczesne szczątki męczenników okresu II wojny światowej. W uroczystej Mszy Świętej, której przewodniczył kapelan Zakładu Karnego o. Tadeusz Rzekiecki OMI, uczestniczyła dyrekcja tutejszej jednostki, a także inni funkcjonariusze, oraz przedstawiciele osadzonych reprezentowani przez członków Grupy Oddziaływania Duszpasterskiego „GOD”.
Rys historyczny
Kaznodzieja przybliżył uczestnikom liturgii życie i męczeńską śmierć rodziny, która charakteryzowała się bezkompromisowością. Błogosławieni Józef i Wiktoria Ulmowie jako wartości nadrzędne obrali prawo Boże, które stoi ponad jakimkolwiek prawem ludzkim. Ówczesne władze okupacyjne nakazywały wydawanie wszystkich osób pochodzenia żydowskiego, bo w przeciwnym razie nie tylko osobom nieprzestrzegającym tego nakazu, ale także ich najbliższym groziła kara śmierci. Małżeństwo Ulmów cieszyło się szóstką dzieci: Stasia, Basia, Władzia, Franiu, Antoś, Marysia, a u kresu ziemskiego życia Wiktoria nosiła pod sercem siódme dziecko, które umarło w chwili przychodzenia na świat. Mając świadomość ryzyka jakiego się podejmowali, dali schronienie dwóm rodzinom żydowskim, które razem z nimi mieszkały przez niecałe dwa lata. Całe ich życie wypełniała miłość – nie tylko dla siebie wzajemnie i swoich bliskich, ale także do każdego człowieka, bo widzieli w nim oblicze cierpiącego Chrystusa. „Żydzi, to są też ludzie i nie mogę ich z domu wyrzucić” – podkreślał bł. Józef Ulma. Po zadenuncjowaniu przez „gorliwego” sąsiada doświadczyli najciemniejszej strony ludzkiej natury. 24. marca 1944 r. w swojej miejscowości Markowa odległej o 10 kilometrów od Łańcuta, 25 od Rzeszowa, wcześnie rano, gdy było jeszcze ciemno, otoczono dom Ulmów i najpierw wykonano wyrok śmierci na pojmanych Żydach, a następnie jako karę za złamanie nazistowskiego nakazu rozstrzelano Józefa i rodzącą Wiktorię na oczach ich dzieci. Z opowieści świadków uderzający był płacz dzieci, który z każdą chwilą cichł coraz bardziej – przy wykonywaniu egzekucji na kolejnym dziecku, aż do momentu zapadnięcia zatrważającej ciszy. Ewangelia odczytywana podczas uroczystości peregrynacyjnej przypominała słowa: „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, ale duszy zabić nie mogą”. Po pytaniu sołtysa wsi Markowa o sens mordowania niewinnych dzieci usłyszał bezemocjonalną odpowiedź hitlerowców „aby wioska nie miała z nimi kłopotu”. Rodzina została zamordowana przez okupantów zaledwie cztery miesiące przed wyzwoleniem.
Beatyfikacja
Po procesie beatyfikacyjnym papież Franciszek podpisał dekret o heroiczności cnót życia i męczeńskiej śmierci rodziny Ulmów, a dnia 10. września 2023 r. w Markowie miała miejsce beatyfikacja całej Błogosławionej Rodziny Ulmów. Wpatrzeni w przykład naszych patronów możemy sami zadać sobie pytanie co nam dzisiaj daje ich beatyfikacja? Byli normalnymi ludźmi swego środowiska. Potrafili pogodzić miłość do Boga i miłość do człowieka – ta miłość była czymś jednym w tych dwóch aspektach. Byli bardzo pobożni, praktykowali wspólną modlitwę i kochali ludzi. Nigdy nie zostawili nikogo potrzebującego.
Tolerancja
Dzisiaj wiele się mówi o tolerancji drugiego człowieka, który w takim, czy innym aspekcie jest inny od nas. Ulmowie nie nawracali Żydów, akceptowali ich inność i bronili przed śmiercią i czynili bez żadnej zapłaty z ich strony. Chrystus zawsze szanował wolność człowieka i nigdy na siłę nikogo nie nawracał.
Rocznica
Za miesiąc minie 80 lat od tego mordu, tego niesamowitego cierpienia. Dziękujemy Bogu i Błogosławionym męczennikom za ich bohaterską miłość i dany nam przykład. Niemiecki dowódca oddziału egzekucyjnego Dieken był kiedyś ochrzczony (ewangelik), ale by móc należeć do tej formacji musiał wystąpić z Kościoła. Młody żandarm Kokot, który rozstrzeliwał dzieci należał do satanistów. Natomiast Błogosławieni Ulmowie trwali do końca w Chrystusowym Kościele.
Refleksje
Całe wydarzenie wywołały bardzo silne odczucia na wszystkich uczestnikach, a uwieńczeniem uroczystości będzie udział w projekcji dostępnych materiałów audiowizualnych. Udział osadzonych w tych projekcjach odbywać się będzie w mniejszych grupach, a po nich będzie możliwość uczestnictwa w panelach dyskusyjnych i dzielenie się własnymi refleksjami.
tekst: o. Tadeusz Rzekiecki OMI, kapelan Zakładu Karnego w Iławie
zdjęcia: mjr Amadeusz Socha