Ochrona społeczeństwa
Humanitarne i praworządne traktowanie osób pozbawionych wolności
Resocjalizacja skazanych

Indywidualne pasje i zamiłowania funkcjonariuszy bardzo często kształtują hierarchę wartości, charakter oraz kondycję fizyczną. Funkcjonariusze Służby Więziennej uprawiają różne dyscypliny sportu. Bardzo popularne wśród nich są sztuki walki typu: kick-boxing, karate kyokushin oraz boks. Ważne są także gry zespołowe np. piłka nożna, koszykówka czy siatkówka. To właśnie sport rozwija w człowieku zwinność, siłę, wytrzymałość, spostrzegawczość, koncentrację – cechy intelektualne, jak i fizyczne niezbędne w służbie.

Jak to się zaczęło?

St. sierż. Andrzej Maciusiewicz na co dzień jest funkcjonariuszem działu ochrony Oddziału Zewnętrznego w Toruniu. Sportami walki zafascynował się ok. 1990 roku. Miał wówczas 18 lat. Jego pierwszym trenerem był Andrzej Parzęcki, który przyjeżdżał z Warszawy do Torunia.

Jak większość rówieśników zaczynał od karate kyokushinkai. Jako zawodnik kick-boxingu największym jego osiągnięciem było 3 miejsce w Pucharze Polski.

„Kiedyś za wszystko płaciło się samemu, więc część wyjazdów odpuszczało się. Pamiętam, że na strefie przed Mistrzostwami Polski konkurowałem w tej samej wadze, co świętej pamięci Tomek Skrzypek. Poza funkcją zawodnika i trenera, uzyskałem też uprawnienia sędziego klasy międzynarodowej.”

Ostatnim występem Andrzeja był udział w Mistrzostwach Polski Weteranów w 2014 roku w Dobrzejewicach. Andrzej zdobył tam złoty medal.

Dla siebie i dla innych

Obecnie Andrzej jest trenerem Uczniowskiego klubu A&W Team Obrowo. Jest również jego współzałożycielem.

„W styczniu minęło 10 lat od założenia klubu” – wspomina Andrzej. „Zaczęło się prozaicznie. Chcieliśmy zachęcić młodzież z Obrowa oraz okolicznych miejscowości i wiosek do trenowania kick-boxingu. Większość z nich nie miała możliwości dojeżdżania do Torunia, gdzie mieszkam. A co do początków … Doskonale pamiętam, że... spóźniłem się na pierwsze zajęcia. Były korki na drodze i nie zdążyłem. Po wejściu na salę zdumiałem się, bo było pełno ludzi. Podzieliliśmy chętnych na dwie grupy i zaczęliśmy trenować. Musiałem poprowadzić dwa treningi, jeden po drugim. To miał być pokaz, a od razu zaczęliśmy normalną pracę szkoleniową. … Jestem zadowolony, bo osiągnęliśmy to co zamierzaliśmy, trenujących mamy z całej gminy, a nawet wspomnianego Torunia.” Dzisiaj klub którego współzałożycielem był Andrzej Maciusiewicz ma na swoim koncie wiele sukcesów.

Sukcesy klubu

„Mamy stałą grupę walczącą w najważniejszych krajowych imprezach, a najlepsi reprezentują Polskę na arenie zagranicznej. Grzegorz Błotnicki jest wciąż aktualnym Wicemistrzem Świata Juniorów i Mistrzem Europy w kick light. Wcześniej zdobył też złoto ME kadetów w light contact. Jest już seniorem, a w listopadzie skończy 20 lat. W poprzednim sezonie wygrał Mistrzostwa Polski Juniorów w obu tych formułach oraz wywalczył srebro w pointfightingu.”

Ważna rolę odegrała Natalia Maćkiewicz, która podczas Mistrzostw Świata i Europu kadetów starszych zajęła 3 miejsce a także Juliusz Jeneralski, który zajął 3 miejsce wśród juniorów podczas Mistrzostw Świata.

W listopadzie młodzież powalczy w Mistrzostwach Świata w Belgradzie.

W styczniu dziennikarze działu sportowego Gazety Pomorskiej, kluby i związki sportowe a także czytelnicy Gazety Pomorskiej nominowali Andrzeja do udziału w plebiscycie sportowym dekady.

Gratulujemy zwycięstw i życzymy kolejnych sukcesów!

Tekst: por. Krzysztof Spała

Zdjęcia: st. sierż Andrzej Maciusiewicz, kpt. Dariusz Bauk