Nasza codzienność. Czworonożny pomocnik.
Co robi pies w zakładzie karnym? Czym zajmuje się przewodnik psa i do jakich celów jest wykorzystywany pies specjalny w więzieniu? Na te pytania postaramy się odpowiedzieć w tym artykule.
Zadaniem psów w Służbie Więziennej jest przede wszystkim prewencja, czyli kontrola osób, przesyłek z zewnątrz, a także kontrola cel, pomieszczeń oraz terenu jednostki. O tym, jak swoje obowiązki realizuje Nok zapytaliśmy przewodnika psa w naszej jednostce st.sierż. sztab. Pawła Gancarczyka.
Każdy pies, zanim rozpocznie pracę za kratami, odbywa wspólnie ze swoim przewdonikiem 4- miesięczne szkolenie. Jedynym miejscem w Polsce, gdzie w ramach Słuzby Więziennej szkoli się psy jest Zakład Karny w Czarnem - jednostka leżąca na styku trzech województw: pomorskiego, zachodniopomorskiego oraz wielkopolskiego. W czasie kursu psy są szkolone m.in. z zakresu wyszukiwania narkotyków i substancji psychotropowych w pomieszczeniach, pojazdach, paczkach oraz nieprzyjmowania pokarmów znalezionych i podawanych przez osoby obce. Całe szkolenie jest zorganizowane w taki sposób aby zadania, jakie w przyszłości będa stały przed czworonożnym pomocnikiem były dla niego zabawą. Między bajki można włożyć opowieści, że psy do wykrywania narkotyków uzależnia się od substancji niedozwolonych by lepiej realizowały swoją pracę.
To właśnie na takie szkolenie w roku 2017 trafił wraz ze swoim przewodnikiem Nok - czteroletni jagdterier. Jak wspomina ten czas Paweł?
Szkolenie praktyczne to intensywna praca. Zarówno dla przewodnika jak i dla psa. Jednak najważniejsze jest to, że to doskonały czas na integrację przewodnika i jego podopiecznego. Ten duet w codziennej pracy musi bezwzględnie na sobie polegać a bez zaufania i przyjaźni ta współpraca nie będzie taka jak należy.
Teraz Nok to już pies z trzyletnim doświadczeniem w słuzbie. Można powiedzieć, że to stary wyjadacz - śmieje sie sierżant Gancarczyk - ale przede wszystkim to wspaniały partner w pracy - dodaje. Jak wyglądają obowiązki psa specjalnego w bieszczadzkiej jednostce. Nok, tak jak inne psy specjalne w swojej pracy wykorzystuje to, w co natura wyposażyła go najlepiej - węch. Psi nos jest nieporównywalnie lepszy od ludzkiego, rozpoznaje ponad 600 000 tysięcy zapachów. Człowiek dysponuje około 5 mln komórek węchowych, a pies ma ich 40 razy więcej, czyli około 200 mln. Ta różnica sprawia, że Nok potrafi wywęszyć nawet najlepiej ukryte substancje i przedmioty. Jak ważne jest to w zakładzie karnym nie trzeba nikogo przekonywać. Paczki, ubrania, samochody, cele mieszkalne - to miejsca, które dla Noka stanowią pole do popisu. - wie jak znaleźć to, co nie powinno znajdować się na terenie jednostki penitencjarnej. Czasami trzeba psu pomóc - wziąć na ręce żeby mógł swoim czułym nosem dokładnie obwąchać zapach wysoko umiejscowionych przedmiotów - ale na tym właśnie polega współpraca.
Za tą dobrą służbę trzeba odpłacić dobrem. Dba o to właśnie najbliższy przyjaciel Noka - jego opiekun:
Opieka nad psem to nie tylko tresowanie - chociaż trening jest ważny. Trzeba pielęgnować, karmić, dbać o niego gdy choruje a także dbać o jego rzeczy - konserwować oporządzenie, sprzęt do tresury. Pilnować by miał cień i wodę gdy jest gorąco albo właściwie zaopatrzony kojec gdy jest zimno. W zamian odwdzięczy się swoim zaangażowaniem. To prawie jak członek rodziny.
Patrząc na ten "team" w czasie realizacji zdjęć nie ma się wątpliwości, że nasz funkcjonariusz świetnie dogaduje się ze swoim podopiecznym. A dobre funkcjonowanie tego duetu to przecież bezpieczeństwo nas wszystkich.
tekst: kpt. Katarzyna Bolek
zdjęcia: kpt. Krzysztof Witkiewicz