W Zakładzie Karnym w Przytułach Starych odbyło się niezwykłe spotkanie z  Panem Jackiem Konickim, byłym chuliganem z Mokotowa, a obecnie funkcjonariuszem Policji - dzielnicowym z Ursynowa, który dzięki wierze i sile przemiany stał się ewangelistą i wokalistą.

Wydarzenie zorganizowano dzięki współpracy między Kościołem Zielonoświątkowym, reprezentowanym przez pastora Jerzego Ogonowskiego, a wychowawcą ds. kulturalno-oświatowych Zakładu Karnego w Przytułach Starych. W trakcie koncertu Pan Jacek podzielił się z osadzonymi historią swojego życia oraz jak wiara w Boga zmieniła jego dotychczasowe życie.

Celem spotkania było pokazanie skazanym, że każdy bez względu na przeszłość, ma szansę na przemianę i lepsze życie. Pan Jacek, który sam wychował się w trudnych warunkach, dzięki wierze i determinacji odmienił swoje życie, stał się też żywym przykładem, że zmiana jest możliwa na każdym etapie życia. Dla osadzonych, którzy zmagają się z własnymi trudnościami historia Pana Jacka jest przykładem na to, że zło i cierpienie można przezwyciężyć.

Jacek Konicki dorastał na ulicach Mokotowa, gdzie alkohol, przemoc i bieda były jego codziennością. Jako 13-latek znał smak alkoholu, a ulica stała się jego szkołą. Po wielu trudnych doświadczeniach znalazł jednak drogę do Boga, który przyniósł mu wewnętrzny pokój. Dziś, jako dzielnicowy z Ursynowa, pomaga nie tylko mieszkańcom, ale również tym, których życie zaprowadziło za więzienne mury. Jego posługa jako ewangelisty i wokalisty, który rapuje o swojej przeszłości, daje nadzieję i motywuje innych do walki o lepsze jutro.

 

Opracowanie: st.szer. Iwona Winko, sierż. Daniel Dąbrowski

Generuj pdf
Znajdź nas również na
Serwis Służby Więziennej