Na funkcjonariusza zawsze można liczyć
Wszyscy liczymy na to,że zdobyta wiedza nigdy nam się nie przyda, ale trudnych sytuacji nikt z nas nie jest w stanie przewidzieć.
Tym razem pomoc Służby Więziennej okazała się niezbędna, gdyż powracając po służbie dwóch funkcjonariuszy naszej jednostki zauważyło leżącego na chodniku mężczyznę niedającego oznak życia. Niezwłocznie przystąpili do sprawdzenia podstawowych czynności życiowych. Mężczyzna oddychał i miał zachowany puls, jednak kontakt z nim był bardzo utrudniony. Funkcjonariusze natychmiast wezwali Zespół Ratownictwa Medycznego, a następnie ułożyli mężczyznę w pozycji bocznej oraz podjęli działania, aby zabezpieczyć dość ruchliwe miejsce zdarzenia. Podczas, gdy jeden z funkcjonariuszy kontrolował czynności życiowe, drugi wyszedł na ulicę, aby pokierować nadjeżdżająca karetkę. Wszystkie informacje o okolicznościach zdarzenia oraz o stanie znalezionego mężczyzny funkcjonariusze przekazali przedstawicielom Służby Zdrowia. Podjęte przez nich działania skutkowały nawiązaniem z ofiarą kontaktu. Jak się okazało mężczyzna planował wyjście z domu tylko na chwilę i zostawił niezamknięte drzwi. Funkcjonariusze pomogli mu również zabezpieczyć mieszkanie, a dalszą opiekę nad pacjentem przejęło pogotowie transportując go do Szpitala w Szamotułach.
O bohaterskiej postawie naszych kolegów dowiedzieliśmy się nazajutrz z lokalnych mediów, które podobnie, jak Dyrektor Zakładu Karnego we Wronkach były pod wrażeniem odwagi, umiejętności i profesjonalnego podejścia. Za postawę godną naśladowania oraz właściwą reakcję w sytuacji zagrożenia życia ludzkiego Dyrektor jednostki udzielił funkcjonariuszom działu ochrony - sierż. Tomaszowi Bieć i plut. Michalowi Fąs wyróżnienia.
Tekst i zdjęcia: mjr Agata Nowak